czwartek, 21 sierpnia 2014

Transkrypcja z flaka

SFLACZACZAŁE
NIE JEST TYMCZYM
SIE WYDAJE
8 OSÓB + PIES SUKA
PODPIWEK ROBI SIĘ SAM.
ANIA ELA MERY MALWA
NIEPOTRZEB           NIKOMU
ZŁUDZENIA                    FLAKI

 TYTUŁ
FLAKI Z FILCU
-------------------
OBIEKTY:
BIAŁA SUKIENKA KRYNOLINA
INTEGRALNA S PERKUSJĄ
ORAZ OSOBĄ OSOBĄ NA NIEJ GRAJĄ
CĄ. SUKIENKA BEDZIE
SPECJALNIE UZSYTA
Z PRZEZNACZENIEM
                NA PERKKUSJI

IDEALNA DLA KOBIET PERKUSISEK.
W całości haftowana

.................................................................
numer został wygenerowany automatycznie
na podstawie losowo wybranych numerów
jak w totolotku
                               ART & SPA
7 HAFCIARZY W JEDNYMCZASIE
nieodwzajemnioność
2. OBIEKT/ KOSTIUM  - Z CYKLU
NIEPOTRZEBNE _________
KOSTIUMY                         #########
DLA PERFORMERA KOSTI
BODY DO BODY      ZMIEŃ
ARTU. KOZTI       STATUS
                              NA
                             LOGOMACHIA
WYKONANY BĘDZIE 
Z FOLI BĄBELKOWEJ
NIE ROBIĘ NIC
NIESPODZIEWANI
GOŚCIE
LAMA IKSJAS
PEJCZ       1:00       JEDNO OKO NA MAROKO
                                                      a flak?
TROCZEK
ZNIENACKA


           NETI                            LISTWA
             NETI                        ZAKUPÓW
                                              - POTRAWNIK
                                             - CIAŁKO
TRAWIĘ
 ZMIANY                                          BIAŁE
                                                          wytrawne
 4 KOLEKCJA WYKORZY                  Nie okrywaj się
 STUJĄCA NIESTANDARDOWY        Dyskursem 
POTENCJAŁ ZWYKŁYCH UBRAŃ            performuj na
 ZMIANA SPOSOBU WKŁADANIA / NOSZENIA       luźno
CODZIENNYCH UBRAŃ POPRZEZ                     
CHOCHLIKOWE , NIETYPOWE PRZERÓBKI   
KRAWIECKIE: ZSZYCIE NOGAWKI, DODANIE DODATKOWEJ
DZIURY NA GŁOWĘ, POŁĄCZENIA W   UBRANIA


WIELOOSOBOWE
CHCEMY BY CAŁĄ NIETYPOWĄ KOLEKCJĘ PUBLI
C Z N O Ś Ć    M O G Ł A            P R Z Y M I E R Z A Ć
I     E   K  S  P  E  R  Y  M  E  N  T  O  W  A  Ć         Z   E
SPOSOBAMI JEJ  ZAKŁADANIA     CAŁA
A K C J A  B Ę D Z I E         R E J E S T R O W A N A  i
TRANSMITOWANA NA ŚCIANĘ W HOLU
W CZASIE WERNISAŻU.

KISZKI MARSZA    GRAJĄ. . . . . . .
__ __ __ __ _ _____ _____ __ ___ ____ ____
                      haruspicja
                      wróżenie z organów

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------




Powyższy tekst pochodzi z artefaktu "FLAK", który powstał przy współpracy z odwiedzającymi galerię,  w trakcie projektu rezydencyjnego MARNOTRAWIENIE.

wymiary 5000 x1600 mm
technika: haft
autor: Kuratorki
2014



poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Brzuch - dzień 7- ostatni

Bilans dnia siódmego:
- podczas śniadania do Brzucha przyszedł pierwszy gość,
- odwiedzających częstowałyśmy podpiwkiem i jabłkami,
- mimo totalnego skwaru, pół dnia spędziłyśmy na ubieraniu flaka na siebie, dokumentowaniu i aranżacji efektów marnotrawienia,
- flak pojechał z nami na MUZYKĘ MIASTA i zaistniał przestrzeni WUWY, gdzie znaleźli się śmiałkowie, którzy się przez niego przecisnęli,
- późnym wieczorem wzięłyśmy swoje tobołki i wróciłyśmy do Opola.






niedziela, 10 sierpnia 2014

Brzuch - dzień 6

"Wolna sobota".
Bilans dnia szóstego:
- Rolnicy z jedzeniem przyjechali do galerii na cotygodniowy bazar, (bynajmniej nie zostało ono marno strawione),
- Długi spacer do zaprzyjaźnionej galerii,
- Rezydencję zakończyła Malwa, odjeżdżając bez "papierów" w stronę zachodzącego słońca,
- Obiady, desery, kawusie - czyli marnotrawienie czasu poza Brzuchem wyjątkowo długie,
- Dostałyśmy prezent od naszej kuratorki - sadzonkę granatu,
- Pierwsza butla podpiwka rozpieczętowana. Jest dobry, a będzie jeszcze lepszy. Fermentacja trwa!
- Odwiedzali nas sobotni imprezowicze. (Miejmy nadzieję, że przynajmniej niektórzy nas zapamiętali).


 
.

sobota, 9 sierpnia 2014

Brzuch - dzień 5

"Flak stajla".
Bilans dnia piątego:
-  do kurzej ekipy dołączyli przyjaciele czyli: Shadok, Ilo i Franek.
-  Mamy 6 słoików kompotu własnej produkcji,
-  W końcu po długim marnotrawieniu flak przyjął formę performatywnego kostiumu,
-  Jam session sytuowało się pomiędzy pustynnym bluesem, a medytacją tybetańskich mnichów -      mistyczna faza zaskoczyła ogranizatorów,
-  Ilość gości niepoliczalna.









piątek, 8 sierpnia 2014

Brzuch - dzień 4

Haruspicja - wróżenie z organów.
Bilans dnia czwartego:
- nadal wyszywamy flaka, przybiera on coraz bardziej określoną formę wielkiej kiszki
- mamy już stałych gości (Laura dzięki za śniadanie, Dominika dzięki za bajki, Marta dzięki za "trawię zmiany")
- straszne odkrycie w podbrzuszu: z pękniętej rury kapała zielona woda
- podpiwek dojrzewa trzeci dzień w piwnicy
- tworzymy wyrocznie wątrobową
- w zadziwiający i nieznany sposób zmniejsza się ilość jabłek do przetrzorzenia na przetwory
- liczba gości: ok. 22 osób.







czwartek, 7 sierpnia 2014

Brzuch - dzień 3

"Nie okrywaj się dyskursem, performuj na luźno".
Bilans dnia trzeciego:
- siedmiu hafciarzy w jednym czasie, w tym dwóch mężczyzn,
- nabyłyśmy piękne polskie jabłka na przetwory, które zamierzamy zrobić w brzuchu,
- podpiwek dojrzewa drugi dzień w piwnicy,
- liczba gości 25,
- odwiedziła nas Ania Marcinkowska z projektem ART & SPA, łącząc tym samym dwie rezydencje opolskich LOGOGRAFÓW i naszą, pomalowała około 70 paznokci,

-

środa, 6 sierpnia 2014

Temat na czasie: Przetwory z polskich jabłek - Także u nas!

Podczas naszej rezydencji mamy zamiar zrobić także przetwory z POLSKICH JABŁEK.



Brzuch - dzień 2

Robimy wielkiego flaka.
Bilans dnia drugiego:
- pierwsze sny były mocne,
- w nocy obudziła nas impreza pod oknem z ciepłym Sprite'm, zmarnotrawili nasz sen.
- uciekając przed wierceniem robotników, wybrałyśmy się szukać nitek, taniego obiadu
i zmarnowałyśmy dużo czasu poza Brzuchem, a obiad wcale nie okazał się tani,
- po południu zaczęłyśmy wyszywać flaka,
- odwiedziło nas 8 osób i pies-suka,
- od tej pory wszystko co się dzieje wyszywamy na flaku,
- w dalszym ciągu nie możemy odzyskać konta na skype.
- wieczorne marnowanie czasu upłynęło nam przy grze planszowej,
- Maria zrobiła podpiwek, który dojrzewać będzie do końca tygodnia.





poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Brzuch - dzień 1.

W końcu nasze nic nie robienie jest usprawiedliwione.
Bilans dnia pierwszego:
- do 17.00 przyjechało nas 4,
- udało nam się zjeść obiad i kolację nie marnując czasu na ich gotowanie,
- nie udało nam się założyć konta na skype, abyście mogli do nas zadzwonić, spróbujemy ponownie jutro (swój czas zmarnotrawiła na to Anka),
- zmarnotrawiłyśmy czas odwiedzających nas dzisiaj gości - 9 osób,
- zdałyśmy sobie sprawę, że marnotrawienie jest męczące, smutne i nudne.
...
Pozdrawiamy,
cicho tu i spokojnie.